Black Friday 2020 i koronawirus
Black Friday 2020 i koronawirus… Jak będzie wyglądał tegoroczny Czarny Piątek w kontekście czasu globalnych problemów zdrowotnych, określanego mianem pandemii Covid-19? To pytanie zadawane jest latem i dotyczy dopiero jesieni, ale jest jednak bardzo istotne. Zainteresowane odpowiedzią są zwłaszcza wszelkiego rodzaju sklepy. Głównie te sklepy, które w ubiegłych latach uczestniczyły marketingowo w tej akcji wyprzedażowej.
Koronawirus i świat w 2020 roku
Koronowirus, czy precyzyjniej choroba określana mianem Covid-19, to obecnie największy problem całego świata. Wciąż rośnie liczba zachorowań, a także wzrasta liczba przypadków śmiertelnych. Na dodatek nadal nie ma skutecznego lekarstwa pozwalającego zwalczyć tę chorobę. Choć cały czas sporo mówi się też o szczepionkach to jednak upłynie jeszcze sporo czasu, aż pojawią się ich finalne wersje, które zaczną być masowo stosowane.
Czy koronawirus wpłynie na Black Friday?
Tematy związane z koronawirusem zdominowały wręcz serwisy wiadomości na całym świecie. W związku z tym odpowiedź na pytanie „czy koronawirus wpłynie na Black Friday?” będzie twierdząca. To pytanie należy zastąpić jednak innym. Lepszym pytaniem jest bowiem „jak koronawirus wpłynie na Black Frida?”. Black Friday 2020 i koronawirus łączą się na ten moment nierozerwalnie.
Na ten moment w przestrzeni medialnej dominują głosy zapowiadające nowy rozdział historii ludzkości, konieczność dostosowania się do zupełnie nowej rzeczywistości i zupełnie nowych zasad funkcjonowania w niej. Trudno więc zakładać, że zapowiadane obecnie przez WHO i poszczególne rządy wszelkie nowe zasady (choć wciąż niedoprecyzowane lub wciąż zmieniane) nie będą miały wpływu na na funkcjonowanie społeczeństwa w sferze zakupowej. Można tu wymienić chociażby konieczność zachowania dystanstu społecznego i konieczność ograniczania liczba klientów w jednym czasie w przestrzeni zakupowej. Poza tym konieczność noszenia maseczek i konieczność stosowania środków dezynfekujących.
Jednak jeśli chodzi o zakupy internetowe, pod względem ryzyka infekcji wirusowej nieporównywalnie bezpieczniejsze od zakupów stacjonarnych, sytuacja może wyglądać inaczej. Zwłaszcza wtedy gdy pojawiają się największe okazje sprzedażowe w roku, jakimi są coroczne wyprzedaże sygnowane mianem Black Friday.
Nadzieja na normalność
Zatem można jednak założyć, że Czarny Piątek 2020 r. odbędzie się w podobnej formie jak w ubiegłych latach, zarówno pod względem liczby ofert promocyjnych, jak też i wyników sprzedaży. To założenie odnosi się zwłaszcza do problemu koronawirusa w Black Friday 2020 w internetowej przestrzeni handlowej. Jest ona w każdym aspekcie bezpieczniejsza pod względem ryzyka infekcji Covid-19 od przestrzeni sklepów stacjonarnych.
Podsumowując – na pewno odbędzie się Black Friday 2020 i koronawirus na pewno temu nie przeszkodzi (a co najwyżej jedynie nieco utrudni). Już 27 listopada 2020 r. będzie można to sprawdzić – chociażby na stronie black-friday.pl.